Związek partnerski idealny – nie istnieje. 150 150 Anita Oleksiak

Związek partnerski idealny – nie istnieje.

„Po to jesteśmy ze sobą razem żeby było nam lepiej razem niż w pojedynkę „

Żeby zbudować trwały związek potrzebna jest nie tylko miłość czy seks. Potrzebujemy akceptacji, zrozumienia szacunku oraz uczucia – w końcu nie kochamy tak samo przez cały związek jak na początku. Trzeba potrafić zauważać zmiany jakie przychodzą z czasem w związku a także w partnerach. A przychodzą- zmieniamy się pod wpływem czasu i okoliczności. Zmieniają się również nasze priorytety i zachowania. Miłość to nie wyobrażenie i iluzja, dopisywanie historii i obrazu jaki partner może być czy jaki powinien być zgodnie z własnym obrazem ideału. Miłość jest niezbędna aby związek się zaczął ale też aby trwał.

Związek to długi dystans, pełen różnych sytuacji, zmian i emocji . Nie tylko tych, które towarzyszą zakochaniu i zauroczeniu, euforii, która trwa w początkowej fazie ale to także życie codzienne, czasem fala złości i goryczy. Zdrowy związek to nie ten gdzie nie ma kłótni i problemów . Zawsze jakieś konflikty się znajdą -choćby dotyczące drobnostek. Zdrowa relacja natomiast jest tam gdzie partnerzy potrafią rozmawiać o trudnościach, konstruktywnie, szczerze -nie raniąc i obwiniając siebie na wzajem , używając do tego z reguły tzw. „spychologii” ( to nie ja jestem winny -tylko ty). Tworząc relacje nie powinna ona się opierać na oczekiwaniach i ich spełnianiu . To sztuka kompromisu polegająca na wspólnym szukaniu rozwiązań, spokojnej i opanowanej wymianie zdań. Obie strony powinny czuć się zauważone, ważne i wartościowe a spełnianie potrzeb następuje z poziomu empatii ale… z asertywnością. Nie zawsze mamy zasoby aby dać wszystko to co potrzebuje partner w danej chwili- to jest naturalne i w porządku.

Balans między dawaniem i braniem, bycie dawcą i biorcą jest bardzo istotny. Bycie tylko biorcą może doprowadzi do poczucia uzależnienia od drugiej osoby a bycie dawcą zaś tym samym może utwierdzić w przekonaniu, że spełnia się władze nad partnerem czyniąc go własnością. Taka relacja okazać może się toksyczna i niezdrowa. Na dłużą metę może prowadzić do frustracji, rozstania lub załamań emocjonalnych. Tylko obustronność sprawi, że wyjście na przeciw swoim potrzebom da szczęście i satysfakcję z bycia razem. Taka równowaga wnosi bliskość, zrozumienie, wsparcie, bezpieczeństwo a także akceptację.

Związek to nie tylko MY to także JA i TY. Każdy z innym bagażem doświadczeń, wzorców, przeżyć oraz posiadający swoje granice. To jednak nie przekreśla szansy na zbudowanie silnej relacji . Każdy z nas jest różny to normalne. Relacja własna, związek par powinna mieć pierwszeństwo przed relacja łącząca pokolenia rodzic -dziecko. Warto wziąć to pod uwagę mając mocne więzi z danym rodzicem. To są rolę pełnione w rodzinie i to nie z opiekunem tworzymy partnerstwo, które powinno w hierarchii być na pierwszym miejscu.

Podsumowując. Zdrowy związek to nie spełnienie w 100% swoich potrzeb wzajemnie. Tworząc partnerstwo nie można zapominać o innych relacjach ( z rodziną, znajomymi, współpracownikami) oni też pełnią jakąś funkcje w naszym życiu i są potrzebni nam w otoczeniu tworząc siatkę bezpieczeństwa. Kluczowa jest współpraca, wymiana i wsparcie a nie rywalizacja o rację – kto jest lepszy a kto gorszy. Partner to twój sprzymierzeniec i oparcie w trudnych sytuacjach, nie traktuj więc go jako wroga. Otwarta rozmowa o odczuciach, potrzebach, pragnieniach jest narzędziem do obopólnego spełniania się. Oczekiwania, że parter się „DOMYŚLI” nie wnosi nic dobrego. Trzeba tu jednak włożyć wysiłek aby przejść wspólnie przez każde kolejne etapy relacji by mogła ona się zacząć , trwać, umacniać i rozwijać mimo napotkanych kryzysów i konfliktów.

Leave a Reply

Your email address will not be published.